...

PRZYJACIEL NA DOBRE I NA ZŁE, CECHY PRAWDZIWEGO PRZYJACIELA

PRZYJACIEL, DWIE KOBIETY ZWIEDZAJĄCE PARYŻ

Życie pełne znajomych i przyjaciół. Ciągłe telefony, spotkania, imprezy.
Zawsze wiesz, że możesz na nich liczyć, są z Tobą, a Ty z nimi.
Kiedy zaczynają się problemy, trudności w życiu zostajesz sama, czy przyjaciel jest kiedy go potrzebujesz?

JESTEŚ ZAWSZE

Zawsze jesteś dla wszystkich, nie odmawiasz pomocy, wysłuchasz i doradzisz.
Chętna do spotkań z przyjaciółką o każdej porze, by ukoić jej ból, lub poprawić humor.
Skłonna, by zmienić swoje plany, zostawić męża samego, biegniesz do przyjaciółki w potrzebie.

Bywa, że jest ciężko w życiu, problemy napływają z każdej strony.
Nie wiesz co zrobisz, chciałabyś się kogoś poradzić, pogadać, masz do kogo zadzwonić?
Jest takie powiedzenie, „jak umiesz liczyć to licz na siebie”.

Kiedy sytuacja się odwraca, to Ty potrzebujesz wsparcia, masz się do kogo zwrócić?
Twój telefon ktoś odbierze, wysłucha Cię, wesprze?
Czy po drugiej stronie usłyszysz, przepraszam, nie mam czasu?
Albo nie zdążysz się rozwinąć na temat, a już po chwili słuchasz o problemach rozmówczyni.

Przyjaciel na dobre jest z Tobą na każdej imprezie, świętuje Twoje urodziny.
Uwielbia zakupy z Tobą, gdzie całymi godzinami doradzasz co jej pasuje.
Poświęcasz czas takiej relacji, jesteś zawsze, ale czy otrzymujesz to samo w zamian?

GDY PROBLEMÓW NIE BRAKUJE

Nie radzisz sobie, straciłaś pracę, chciałabyś pogadać, nikt nie ma czasu.
Rozeszłaś się z facetem, wariujesz sama, ale zrozum każdy ma swoje życie.
Czujesz się samotna, chciałabyś z kimś pogadać, tyle że Twoja przyjaciółka ma też inne koleżanki.
Dlaczego jest z nimi?, bo woli zabawę od bycia z Tobą i wspierania Ciebie.

Zastanawiasz się, gdzie są Ci wszyscy ludzie, dla których Ty zawsze byłaś?
Często dzwoniłaś, nic nie chcąc, tak po prostu pytałaś, czy wszystko dobrze, jak minął dzień?
Jednak Twój telefon zawsze milczał, chyba że ktoś czegoś potrzebował, wtedy znowu byłaś…

Jeśli sytuacja brzmi znajomo to przykro mi bardzo, nie masz przyjaciół.
Ludzie, którzy Cię otaczają nimi nie są, a ich zachowanie to potwierdza.
Oni są, kiedy czegoś potrzebują, mają problem, kiedy potrzebujesz Ty, nie ma nikogo…

PRZYJAŹŃ NA POKAZ

Kolegować się z kimś, bo należy do ścisłego grona moich przyjaciół.
Tolerować kogoś, bo przyjaciółka ją lubi.
Jest nowym członkiem rodziny, wypada być miłym.

Ktoś przyjaźni się z Tobą, bo ma z tego korzyści.
Jest, bo lata temu się kolegowałyście, ale teraz nawet nie wie co u Ciebie słychać.
Tolerujecie się nawzajem, bo nie wypada powiedzieć wprost, nie lubię Cię.

Przez całe swoje życie nawiązujemy mnóstwo relacji, bywa, że na lata.
Tylko dlaczego, kiedy czujemy, że kontakt z kimś nam już nie odpowiada nie kończymy tej relacji?
Czemu męczymy się z takimi ludźmi?

Uważam, że zdrowiej dla obojga jest zakończyć takie przyjaźnie, zapewne obie poczujecie ulgę.
Dla tych mniej spostrzegawczych warto powiedzieć, że Wasze drogi się już dawno rozeszły.
Albo inaczej, Wasze drogi nigdy się nie zejdą, bo zwyczajnie nie odbieracie na tych samych falach.

PRZYJACIEL, DWIE KOBIETY ZWIEDZAJĄCE PARYŻ, SIEDZĄCE PRZY FONTANNIE

PRAWDZIWY PRZYJACIEL

Dla mnie to taka osoba, która jest tak po prostu.
Jest, kiedy ma problem, kiedy potrzebuje się wygadać, ale nie znika, kiedy potrzebuję tego ja.

To taki ktoś, kto dzwoni, by zapytać, czy wszystko u mnie dobrze?, a nie tylko dlatego, że czegoś potrzebuje.
Człowiek, który ma dla mnie czas, mimo natłoku obowiązków, bo każdy je ma.
Prawdziwy przyjaciel to taki, który pamięta o mnie, nie muszę się przypominać…

Osoba, której nie boję się zaufać, bo wiem, że nie usłyszę zaraz od kogoś innego o swoim problemie.
Po rozmowie ze mną nie łapie za telefon, by zrelacjonować nasze spotkanie innej przyjaciółce.
To ktoś na kogo wiem, że mogę liczyć, tak po prostu.

To człowiek z krwi i kości, podobny do mnie lub zupełnie inny.
Roześmiany każdego dnia albo smutas, któremu trzeba poprawiać humor.
Taki przyjaciel nieidealny albo doskonały pod każdym względem.

Piękniejsza, mądrzejsza, lub taka, której trzeba wiele rzeczy tłumaczyć.
Mająca zawsze wszystko, niepotrzebująca nic, albo ktoś, kto potrzebuje ciągłego wsparcia, nieważne.

MOI PRZYJACIELE

Kiedy nazywamy kogoś przyjacielem?
Kiedy rozumiemy się bez słów, śmiejemy ze swoich żartów, nie rzadko z siebie.
Jesteśmy szczerzy, nie musisz mówić wszystkiego, ale nie kłam.

Los na mojej drodze postawił kilkoro przyjaciół, jedni byli ze mną lata inni tylko na chwilę.
Nie ważne czy mamy kontakt ze sobą, czy nie, ja wspominam każdego z uśmiechem, albo śmiechem.

Kiedy dostałam nagraną przez przyjaciółkę kasetę A-Teens (śpiewali utwory Abby), bo miałam starego Kasprzaka.

Wielogodzinne wędrówki po lasach, zabawy nad stawem i sprzeczki kto jest przystojniejszy Brandon Walsh czy David Silver z Beverly Hills.

Moja kochana, wracała wystrojona po dyskotece przez całą wieś, bym ja mogła po cichaczu czmychnąć od razu do domu.
Zawsze zbierała ochrzan za mnie, bo ja uchodziłam za tą spokojniejszą. Na hasło jedziemy na disco, była gotowa w dwadzieścia minut.
Chodziła ze mną po 10 km do chłopaka, tylko po to bym mogła powiedzieć co myślę i wrócić do domu.
Potrafiła mi dać ubrać na imprezę swoją nową bluzkę, mówiąc, bierz Ty wyglądasz w niej lepiej.

Osoba, która zawsze była dla mnie zagadką. Spędzałyśmy ze sobą mnóstwo czasu, ale i miesiącami potrafiłyśmy się nie odzywać.
Imprezy z nią uznaję za najlepsze, nadal wspominam „oddawaj psa!”, mam łzy ze śmiechu.
Myślę, że w tej relacji wiele zawiniłam ja, byłam wtedy innym człowiekiem, człowiekiem, który sam siebie nie lubił.

Ktoś, kto mi bezinteresownie pomagał, kiedy byłam w Polsce z maleńkim synem.
Osoba, która mimo codziennego zabiegania miała czas dla mnie, kiedy inni mnie nie widzieli i nie słyszeli.
Nie zazdrości, a wspiera, nie podcina skrzydeł, daje siłę i motywację. Myśli o mnie lepiej niż ja sama.
Jest, tak po prostu i dziękuję jej za to.

Może Ci się spodobać >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Seraphinite AcceleratorBannerText_Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.