...

JAK ROZMAWIAĆ Z FACETAMI? SKUTECZNA KOMUNIKACJA Z MĘŻCZYZNAMI

JAK ROZMAWIAĆ Z FACETAMI, DWOJE LUDZI TRZYMAJĄCYCH SIĘ ZA RĘCE W MIESZKANIU, SPOGLĄDAJĄ NA WIDOK ZA OKNEM

Nie bez powodu powtarza się, że kobiety pochodzą z Wenus, a faceci z Marsa.
Ja powiedziałabym nawet, że z innej galaktyki.
Rozmawiając w tym samym języku, będąc ze sobą jakiś czas, ale nie rozumiejąc, o co chodzi drugiej połówce.
Co jest z tymi facetami, że nas nie rozumieją albo czego brakuje nam, by zrozumieć ich?
Jak rozmawiać z facetami?

JAK ROZMAWIAĆ Z FACETAMI?

To, co zawsze powtarzam, mów czego oczekujesz.
Rozmawiajcie o swoich pragnieniach, żalach czy marzeniach.
Facet nie jest wróżką zębuszką, która zawsze zlokalizuje pozostawiony ząbek, on nie domyśli się, o co aktualnie Ci chodzi.

Jeśli na bieżąco nie rozwiązujecie swoich problemów, to nawarstwia się to z czasem i blokuje człowieka bardziej.
Po jakimś czasie nie wiadomo już czy chodzi o ostatnią kłótnię, bo Ty nadal rozpamiętujesz coś, co zdarzyło się wiele miesięcy temu.
Zastanawiałaś się czemu?…

Nie rozmawiałaś o tym wystarczająco długo, być może wcale. On nie zrozumiał i nadal bagatelizuje, co rani Cię za każdym razem mocniej.
Wybierajcie proste słowa, nie owijajcie w bawełnę, mówcie wprost, to co czujecie i myślicie.
Mężczyźni nie zawsze rozumieją, o co nam chodzi i znowu popełnią ten sam błąd.

Nie rezygnuj, nie zostawiaj na potem, rozwiązujcie problemy na bieżąco, bo tylko w ten sposób problemy nie będą się mnożyć.
Nie będziesz czuła się samotna, niezrozumiana i opuszczona.
Rozmawiaj, otwarcie, szczerze i nie odkładaj na później.

JAK ROZMAWIAĆ Z FACETAMI, KOBIETA Z MĘŻCZYZNĄ WSKAZUJĄ RĘKOMA NA WIEŻOWCE ZNAJDUJĄCE SIĘ PRZED NIMI

ON ROZUMIE PROBLEM, ALE GO NIE WIDZI

Jeden zrozumie, na czym rzecz polega w mig, a innemu trzeba tłumaczyć prosto i na przykładach. Nieważne ile czasu potrzeba, ważne są rezultaty.
Rozumie, że coś się dzieje, może nawet trochę kojarzy co, ale wciąż nie wie dlaczego?…
Temat nie został rozwiązany, była skrucha, może kwiaty, seks na zgodę, żyjemy dalej, jak długo?, do następnej wtopy.

Mój mąż nie rozumiał kiedyś, dlaczego pewne jego zachowania sprawiały, że budziły się we mnie najróżniejsze emocje, ale nie te pozytywne.
Nie potrafił zrozumieć, że mnie to denerwuje, sprawia przykrość czy irytuje. On widział to zupełnie inaczej i miał do tego prawo.
Jesteśmy różni i widzimy tę samą sytuację w inny sposób, mamy przeróżne wizje i niejednakowo je odbieramy.

Zrozumiał, o co mi chodziło, choć nie zmienił zdania w tej kwestii, ale zmienił zachowanie.
Nie chciał sprawiać mi przykrości i tak samo może być z Twoim partnerem.
On nie musi myśleć tak jak Ty, wystarczy, że zrozumie, że Ciebie to krzywdzi.

Miej też zrozumienie dla niego (nie wierzę, że to piszę 🙂 ), on nie zmieni się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, potrzebuje czasu.
Pewne sytuacje, nowe okoliczności, zmiany, wymagają od nas czasu, by się z nimi oswoić, zrozumieć czy zaakceptować.
Czasami mężczyźni problemu nie widzą, inni widzą, ale nie rozumieją. Jeszcze inni nie widzą i nie rozumieją, na wszystko potrzebny jest czas.

NIE JESTEŚ WAŻNA, NIE NAJWAŻNIEJSZA

Ja mam doświadczenie w tej kwestii, jeśli można to tak nazwać… Wiem, jak to jest czuć się jak nikomu niepotrzebny mebel.
Wiem, jak to jest żyć w cieniu osób ważniejszych, rzeczy pilniejszych do zrobienia, sytuacji priorytetowych, które mnie nie dotyczyły.
Pamiętam, jak to jest być nie widzianą, nie słyszaną, a w końcu niekochaną…

Wybierasz partnera, by być z tą osobą, dzielić życie, radości i troski, czuć się miłością jego życia, być dla niego numerem jeden.
Wiecie, to się czuje, kiedy jest się którąś na długiej liście priorytetów męża, ale nie jest to pierwsza pozycja…
Takie bycie niby ważną, ale wszystko jest zawsze ważniejsze od Ciebie.

To jest taki problem nie do przeskoczenia, który wywołuje mnóstwo pobocznych problemów.
Kiedy kobieta nie czuje się najważniejsza w związku ma żal, który często powoduje spięcia i kłótnie, bo ona cierpi i nie radzi sobie z tym.
Ona się nie czepia, nie szuka dziury w całym, ona potrzebuje, byś ją zauważył, byś ją widział, kiedy patrzysz w jej kierunku…

To jest tak powszechny problem w wielu związkach, a tak bardzo bagatelizowany, nie poświęca się mu wystarczającej uwagi.
By móc rozmawiać to trzeba szanować rozmówcę, widzieć, słyszeć i najważniejsze słuchać…
Kiedy partnerka nie jest najważniejsza, jej problemy, potrzeby i ona sama są jakby mniej istotne.

JAK ROZMAWIAĆ Z FACETAMI, PARA TRZYMAJĄCA SIĘ ZA RĘCE W ŚWIETLE KSIĘŻYCA

ZROZUMIENIE

Jak rozmawiać z facetami?, tak by rozumieli, co do nich mówicie.
Zrozumiale z szacunkiem, konkretnie, zdecydowanie i spokojnie.
Nie bagatelizuj tego, co czujesz i co byś chciała, ale nie oczekuj, że stanie się to na już, bo pewne sprawy wymagają czasu.

Bądź otwarta na jego sugestie, bo ja wiem, lubimy być idealne i nieskazitelne, ale wkurwić też potrafimy.
Daj mu dojść do słowa, posłuchaj i przemyśl to, co on ma do powiedzenia.
Nie jestem od dyktowania warunków w związku, Ty też nie, bo związek to dwie osoby, to partnerstwo i zrozumienie.

Krzykiem nie zwrócisz jego uwagi, nie ustawi Cię na pierwszym miejscu, czy nie zacznie traktować priorytetowo.
Musicie oboje zrozumieć, co do siebie mówicie i czego oboje oczekujecie.
Nie wstydź się tego, że masz jakieś oczekiwania, bądź otwarta i wyrozumiała na oczekiwania partnera.
Związek to nieustająca praca, ale to Wy piszecie do niego scenariusz…

Może Ci się spodobać >>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Seraphinite AcceleratorBannerText_Seraphinite Accelerator
Turns on site high speed to be attractive for people and search engines.