Poprzez obserwacje otaczającego nas świata uczymy się relacji, zasad czy norm społecznych.
To rodzice i to jak nas wychowują w przyszłości rzutować będzie na nasze życie.
Dzieci, które doświadczają traumy w domu rodzinnym, bardzo często mają problemy ze stawianiem granic.
Takie dorosłe już dzieci powielają nieświadomie złe zachowania swoich rodziców.
Nie umieją zawalczyć o siebie, trauma z dzieciństwa wpływa na ich obecne życie.
Jakie są najczęstsze problemy, z którymi nie potrafią się uporać?
Spis treści
STRACH PRZED RELACJĄ
Opuszczone dzieci doświadczają ogromnego kryzysu zaufania, nie mają poczucia bezpieczeństwa.
Takie dorosłe już dzieci często nie wchodzą w związek partnerski lub w obawie przed ponownym zranieniem zakańczają go, zanim jeszcze się rozwinie.
Odczuwają strach i unikają zaangażowania, nie czują się bezpiecznie, kiedy ktoś oczekuje od nich głębszych relacji.
Nie zmienisz takiego partnera, jeśli on sam nie zobaczy problemu i nie zechce nad nim pracować.
Lęki, które odczuwa w dorosłym życiu, nie powoduje partner, powodują to relacje, które przerażają.
Taka osoba czuje dyskomfort, zakańcza związek i unika poważnych relacji.
SZUKANIE CIĄGŁYCH KONFLIKTÓW
W Twoim związku nie może trwać tylko miłość i harmonia.
Dzieci, które dorastały w dysfunkcyjnych rodzinach, nie znają innego świata, więc dążą cały czas do tego, co znajome…
Widząc stale kłócących się opiekunów, jako dzieci nie nauczyły się zdrowej komunikacji.
Szukanie ciągłych konfliktów to tworzenie takiej przestrzeni, jaką znają i w jakiej czują się bezpieczniej.
Życie uwiera, kiedy nic się nie dzieje, nie wiesz, jak żyć w takiej relacji.
Zaburzone normy i brak umiejętności do rozwiązywania konfliktów.
TWORZENIE TOKSYCZNYCH RELACJI
Dorastanie w niestabilnym środowisku zostawia bliznę na zawsze…
Rodzice uzależnieni od alkoholu lub innych używek, występowanie chorób psychicznych lub śmierć bliskiej osoby.
Wszystkie te czynniki powodują, że rozwija się w dzieciach duże poczucie winy.
W przyszłości często prowadzi to do trwania w toksycznych relacjach, bo łatwiej kontynuować dobrze znane zachowania.
Łatwiej jest żyć z osobą, która ich krzywdzi, bo to wydaje się bezpieczniejsze niż samotność.
SILNA POTRZEBA BYCIA W ZWIĄZKU
Braki, które odczuły zaniedbane dzieci w dorosłym życiu, mogą powodować silną potrzebę bycia w jakimkolwiek związku.
Strach przed samotnością i potrzeba miłości często pchają w toksyczne relacje.
Silna potrzeba udowodnienia, że jesteś watra miłości, której nie otrzymałaś w dzieciństwie.
Wiecznie zagubiona, niedowartościowana, nieumiejąca żyć w pojedynkę.
Skrajne emocje powodują, że tworzysz kolejne związki, z których nie jesteś zadowolona.
Cały czas szukasz potwierdzenia, że jesteś coś warta, że zasługujesz na miłość.
STRACH PRZED PORZUCENIEM
Dzieci, które zostały porzucone lub były zaniedbywane przez swojego opiekuna, w życiu dorosłym odczuwają lęk przed porzuceniem.
Często nawet nieświadomie czują strach przed odejściem partnera, co przejawia się w codziennym życiu.
Kłótnie, które wynikają z lęku i zazdrości, bo nie wyobrażasz sobie zostać znowu porzucona przez osobę, którą kochasz.
W wielu przypadkach dochodzi jednak do rozpadu takiego związku, bo nie każdy partner to udźwignie.
Wieczne sprzeczki, irracjonalna zazdrość i ten przygniatający strach, który zmienia Cię, nie wiesz, jak nad tym zapanować.
Często czujemy złość na siebie, bo kolejny związek zakończony, bo nie umiemy utrzymać zdrowej relacji partnerskiej.
Nie wiemy skąd ten gniew czy ciągły strach, nie umiemy poukładać sobie życia z ciągłymi wyrzutami sumienia.
Ta niewiedza powoduje dyskomfort w życiu, warto udać się do specjalisty po pomoc, który znajdzie przyczynę i pomoże.
Być może jesteś właśnie tym dorosłym, który jako dziecko doznało braku miłości i trauma z dzieciństwa przekłada się na Twoje obecne życie.
