Ile jest takich żon, matek, kobiet, które dzisiaj swoje szczęście udają, ale go nie czują?
Dla jednych jest dzisiaj Wesołych Świąt Wielkanocnych, dla drugich Jezus Zmartwychwstał, a dla Ciebie?…
Każdego dnia jest źle, więc czy dzisiaj jest lepiej, czy święta coś zmieniają?
Czy czujesz się bardziej wyjątkowo?… udając swoje szczęście przed innymi, bo nie wypada w święta marudzić. Ten wyjątkowy czas świąt…
POSTARAJ SIĘ ŚWIĘTA TUŻ TUŻ
Czy chcesz, czy nie, czy to czujesz, czy wręcz przeciwnie, postaraj się, bo wyjścia nie masz…
Każdy sprząta, gotuje, dba o męża i dzieci, ładnie się ubiera i wybiera na niedzielny spacer, nie odstawaj…
Postaraj się w tym roku jeszcze bardziej, bo to przecież wyraz miłości w oczach męża i rodziny…
Robisz tak, jak oczekują tego inni, podporządkowana jak zawsze, uszczęśliwiasz innych.
Rodzina zadowolona, mąż dumny, miły, bo się postarałaś, pięknie wszystko przygotowałaś.
Ty siedzisz przy stole, pośród tych ludzi i nie wiesz co tam robisz, jesteś obecna, ale tak naprawdę Cię tam nie ma…
Postawisz się, otwarcie powiesz czego oczekujesz, czego robić nie chcesz i napotykasz ścianę.
Nie jesteś rodzinna, nie starasz się, nie dbasz o rodzinę, myślisz tylko o sobie.
Postawiłaś się i jesteś szczęśliwa w te święta?, Twój uśmiech jest szczery i radosny?…
WYJĄTKOWY CZAS ŚWIĄT
Wyjątkowy, ale kiedy, dla kogo?, pełen radości i wdzięczności czy zagryzania warg, by nie powiedzieć za dużo?
Dla Was kobiet szczęśliwych może to się wydawać głupie, nie raz zapewne myślicie.
Nie może jedna z drugą poudawać, choć ten jeden dzień, nie marudzić nad swoim losem?…
Otóż nie mogą, bo udają cały czas, bo ich życie to wieczne naciąganie się, dlaczego takiego dnia jak dzisiaj mają udawać bardziej?
Kto dał sobie prawo do oceniania kobiet nieszczęśliwych, kiedy w oczach innych za mało się starają…
Myślicie, wiecznie im się coś nie podoba, tylko marudzić umieją…
Jesteś szczęśliwa w swoim życiu?, super i tyle na temat.
Nie wypowiadaj się o kobietach, o których życiu wiesz tyle, co nic.
Chyba że masz potrzebę pokazania jaka zajebista jesteś, cóż to już inna kwestia…
GDZIE JEST TO SZCZĘŚCIE?
Kiedy w kłótni mąż powiedział o wiele za dużo, kiedy chciałaś to przemilczeć, bo przecież dzisiaj są święta…
Nie udało się, masz teraz problem z podpuchniętymi powiekami, nie da się tego ukryć, wyjdziesz na histeryczkę…
Już wszystko dobrze, przecież przeprosił, nie czuje urazy…
Ty też przełącz się na tryb „bez urazy” i uśmiechnij się w końcu, bo nikt nie lubi naburmuszonej żony.
Tu nie znajdziesz równowagi ani szczęścia, bo co nie zrobisz będzie źle.
Możesz robić wszystko jak zawsze i wmawiać sobie, że Ci to pasuje, ale czy da to szczęście?…
Otwarcie wyznaczasz swoje granice i w święta zostajesz sama, bo tylko Tobie pasują takie reguły…
Rodzinny czas, ale wtedy, gdy jesteś podporządkowana, uśmiechnięta i pięknie wykonujesz wszystkie polecenia…
Gdzie jest to szczęście?
Wyjątkowy czas świąt, dla kogo ja się pytam?
Pięknie będzie, kiedy tego dnia będziemy bardziej udawać i przekraczać swoje granice?
Kiedy spełnimy wszystkie zachcianki, wymogi i odgórnie przyjęte reguły?
Ja dziękuję za taki czas świąt, dziękuję postoję…
Szczere życzenia, dla kobiet dzisiaj udających, dla podporządkowanych żon, dla matek z gulą w gardle…
Życzenia, dla super bohaterek, które mają dzisiaj kolejny trudny dzień, kolejne schody do pokonania.
Tylko jest nieco trudniej, bo dla innych są święta i wymagają od nas znacznie więcej…